Systemy opłat drogowych (systemy tollingowe) – istota i wyzwania

Widok autostrady z bramkami płatniczymi

Jako specjaliści, którzy brali udział w budowie systemu opłat drogowych w Polsce (e-TOLL) chcemy podzielić się doświadczeniami z budowy systemu poboru opłat. Nie będziemy zdradzać szczegółów technicznych, ale chcemy  zwrócić uwagę, w jakim otoczeniu funkcjonują takie systemy oraz jakie wyzwania przed nimi stoją. Mamy nadzieję, że temat będzie ciekawy i że dostarczymy czytelnikom konkretnych informacji. Pewne uproszczenia przyjęto świadomie, by dostarczyć wiedzę osobom nie związanym z branżą.
 

Drogi buduje się, bo infrastruktura przekłada się na sukces gospodarczy kraju. Infrastruktura ta jednak kosztuje: budowa 1km autostrady w Polsce to w zależności od źródła danych od 29 do 41 mln. Zł. GDDKiA podaje, że koszt utrzymania autostrad i dróg ekspresowych w za 2023 rok wyniósł blisko 912 mln. zł  Sensowne jest więc dążenie do tego, by większe koszty ponosili ci, którzy z dróg najwięcej korzystają.
 

Podróżować bez opłat możemy zaledwie w jedenastu państwach europejskich pod warunkiem, że podróżujemy samochodem osobowym. Wybierając się do takich krajów, jak: Belgia, Cypr, Dania, Finlandia, Holandia, Litwa, Norwegia, Luksemburg, Szwecja i Wielka Brytania, będziemy mogli skorzystać z autostrad bezpłatnie. Inaczej w przypadku samochodów ciężarowych i ciągników. Tu nie ma wyjątków.
 

 W Polsce kwestie opłat drogowych reguluje ustawa o drogach publicznych (gdy funkcjonował pobór opłat od aut osobowych – była to również ustawa o autostradach płatnych i Krajowym Funduszu drogowym). Art. 13h ust. 1 – mówi, że za przejazd pojazdów ciężarowych (o DMC powyżej 3,5 t) drogami krajowymi pobierana jest opłata elektroniczna. Art. 13h ust. 2 – określa, że opłata elektroniczna jest naliczana za każdy przejechany kilometr, na podstawie urządzeń rejestrujących.
 

Pojazdy ciężkie płacą więc za poruszanie się po wybranych autostradach, drogach ekspresowych i drogach krajowych. Dokładna siatka dróg płatnych jest dostępna na stronie https://etoll.gov.pl/system-e-toll/siec-drog-platnych/ 
Od 1 grudnia 2023 r. opłata drogowa jest obliczana w zależności od długości trasy przejechanej przez pojazd po drogach płatnych, a także od stawki opłaty za kilometr, która obejmuje koszty związane z powodowanymi emisjami CO₂, zanieczyszczeniem powietrza, obciążeniem hałasem i kosztami infrastruktury. 
 

Najniższa opłata drogowa wynosi obecnie z Polsce około 0,24 zł za kilometr. Dla porównania: w Niemczech jest to w przybliżeniu 1,46 zł, zaś niemieckie autostrady są uważane za najlepsze w Europie.
 

Pojazdy lekkie (osobowe) –płacą jedynie za przejazd po wybranych odcinkach autostrad (koncesjonowanych, bo odcinki utrzymywane przez GDDKIA są dla pojazdów lekkich bezpłatne). Dla pojazdów lekkich, na autostradach, wysokość opłat ustalana na podstawie umów zawartych z poszczególnymi koncesjonariuszami.
 

A jak dokonywany jest sam pobór opłat? Nie da się oczywiście postawić bramek (znanych z autostrad) na wszystkich odcinkach płatnych. Opłata odbywa się więc na podstawie danych ze specjalnych urządzeń (tzw. OBU – OnBoard Unit, czyli urządzenie pokładowe), które przekazują bieżącą pozycję, a na tej podstawie wyliczane są opłaty, pobierane z kont przedpłaconych. Istnieją też inne technologie, ale o tym w osobnym artykule. 
 

Na drogach istnieje również infrastruktura kontrolna, stacjonarna i ruchoma, która służy do sprawdzania, czy wszyscy użytkownicy zobowiązani do wniesienia opłat faktycznie te opłaty wnieśli. A jeśli nie – można dochodzić opłat na drodze prawnej. 
 

Czy opłaty drogowe powinny wzrosnąć? Im większe opłaty (większa kwota opłaty lub więcej dróg płatnych) tym więcej pieniędzy zostaje w budżecie na działania publiczne. Z drugiej strony – opłaty drogowe stanowią koszty w branży transportowej, i tak działającej już na minimalnych marżach. To trudne pytanie zostawmy więc ekonomistom i politykom.